Dlaczego warto się rozciągać?

Dlaczego warto się rozciągać?
Data dodania: 17-12-2014


Dlaczego warto się rozciągać by być gibkim i mieć elastyczne ciało?

Zwróć uwagę na dzisiejsze tempo życia, jedzenie w pośpiechu, stres w pracy i poza nim – istny wyścig szczurów. Zazwyczaj też dzień rozpoczynamy w popłochu, goniąc by zdążyć do pracy/szkoły, zagryzając w drzwiach kromką chleba i zapijając łykiem kawy. Czy w ciągu takiego schematu dnia, znajdujesz chwilę na relaks czy odprężenie? Zapewne najczęściej odpowiedź brzmi – nie. Zauważ, że nawet instynktowne rozciąganie, które występuje u zwierząt (chociażby przeciągający się kot), u nas – ludzi, praktycznie zanikło. Nawet z samego rana nie dajemy sobie chwili na wyciągnięcie się jak „struna”.

Stretching, potocznie zwany rozciąganiem, niesie za sobą mnóstwo benefitów:
- koryguje sylwetkę, kompensując wady postawy, (wyrównuje balans napięcia mięśni) co zwiększa pewność siebie
- relaksuje całe powięzi, grupy mięśniowe oraz układ nerwowy
- umiejętność rozluźniania mięśni wpływa na eliminowanie stresów i napięć, kumulujących się każdego dnia
- redukuje napięcia i bóle, spowodowane aktywnością ruchową oraz opóźnia pojawienie się uczucia zmęczenia mięśni
- poprzez pracę w pełnym zakresie ruchu, wspomaga kształtowanie wielu cech motorycznych (m.in. siła, szybkość, koordynacja)
- zwiększa zakres ruchu w stawach, elastyczność mięśni oraz precyzję ruchu (minimalizowanie ryzyka urazów oraz poprawa jakości wykonywania codziennych czynności)
- szybszy powrót do sprawności ogólnej po przebytym urazie

 

PAMIĘTAJ!

Jeśli Twoje mięśnie są mocno przykurczone musisz być ostrożny/a, ponieważ może wystąpić u Ciebie tzw. odruch na rozciąganie. W skrócie oznacza to tyle, że Twój układ nerwowy odruchowo napina mięsień, który chcesz rozciągnąć. Efekt jest taki, że nic nie czujesz.

Napiąć mięsień potrafisz znakomicie, jednak rozluźnić go jest już znacznie gorzej. Spróbuj rozpocząć od "wyłączenia" wszystkich mięśni leżąc na ziemi z zamkniętymi oczami. Jest to oczywiście wstęp, ale może okazać sie, że niektóre części ciała są w nieustannym napięciu. Rozwiązaniem będzie zgłebienie wiedzy na temat stretchingu metodą PNF lub konsultacja z wykwalifikowanym terapeutą lub trenerem personalnym.


Myślę, że są to powody, by od następnego treningu, poświęcić kilka minut na dobry stretching!
Powodzenia!
smiley

powrót do mini bloga Chalabali

Copyright © 2011 Michal Chalabala Trener Personalny || Created by: woopem